Skip to main content

“Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno trudzi się ten, który go wznosi” (Ps. 127)

By October 22, 2006Archives

Brampton, 22.10.2006

Kochani Rodacy,

Jakże prawdziwe i wymowne dzisiaj są słowa Psalmisty, które znowu uczyniłem mottem do mojego przesłania na ten szczególny dzień. Patrząc z perspektywy czasu trudno nie oddać Bogu i Maryi przewodniej roli w organizowaniu i tworzeniu tego wielkiego millennijnego przedsięwzięcia Polonii kanadyjskiej. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości wierzę, że człowiek może jedynie być nieudolnym narzędziem w ręku Boga; że tak naprawdę bez Boga nie może on osiągnąć nic, co miałoby jakiekolwiek znaczenie dla niego, dla Kościoła, czy dla świata.

Piszę o tym dzisiaj dlatego, że jeszcze nigdy przedtem Bóg mnie tak nie doświadczył. W żadnej innej posłudze, którą pełniłem do tej pory nie doznałem tylu upokorzeń; często od tzw. „swoich ludzi”. To chyba boli zawsze najmocniej. Także, nigdy bardziej nie odkryłem mojej ludzkiej słabości i bezradności jak w czasie siedmioletniego przygotowania do tego dzieła. Ta droga, którą wspólnie przeszliśmy do tej pory, była dla mnie osobiście wielką lekcją życia. Za tę szkołę miłości i służby aż do bólu, pragnę dzisiaj Bogu podziękować.

Słusznie mówimy często, iż wielkie rzeczy rodzą się w bólu i muszą być okupione ogromną dozą poświęcenia i wyrzeczenia. Nie sposób teraz wyliczyć tych, którzy swoją ciężką pracą, swoją krwawicą przyczynili się do sukcesu dnia dzisiejszego. Tysiące ludzi odkryło i zrozumiało potrzebę nowej świątyni Polonii kanadyjskiej. Jest to nic innego jak odkrycie i zrozumienie znaku czasu, który został nam objawiony przez samego Boga. Mam wielką nadzieję, że teraz, kiedy rozpoczynają się już prace na naszej „świętej ziemi”, za wyżej wspomnianymi pójdą ci, którzy do tej pory powątpiewali. Owe wątpliwości niektórych nie przyczyniły się niestety do łatwiejszego i szybszego procesu przygotowania do budowy; były one często kłodą pod nogami tych, którzy są za to dzieło odpowiedzialni. Z drugiej jednak strony nikt nie może przecież przeszkodzić planom Bożym. Wcześniej czy później, Bóg znajdzie sposób i ludzi, aby swoje dzieła przeprowadzić.

Cieszę się bardzo, że uroczystość rozpoczęcia budowy przypada na miesiąc październik, który jest poświęcony rozważaniu tajemnic z życia Jezusa i Maryi w różańcu świętym. Maryję, Ldźmierską Panią prosiliśmy o znalezienie odpowiedniego gruntu pod budowę naszej świątyni. Jej zawierzyliśmy czas zbiórki funduszy, przygotowania planów i pozwoleń na budowę. Teraz zawierzamy Jej matczynej opiece czas konstrukcji domu Jej Syna, gdzie i Ona znajdzie swoje godne miejsce, aby nadal wypraszać nam potrzebne łaski na co dzień.

Niech św. Eugeniusz de Mazenod, który został dany naszej parafialnej wspólnocie jako szczególny patron i opiekun, wyprasza nam łaskę zrozumienia i akceptacji woli Bożej oraz uczy nas cierpliwości w realizacji Bożych planów.

Wdzięczny wszystkim za dar serca

O. Adam J. FILAS, OMI
Proboszcz

Close Menu

RSS Vatican News

  • Ukraine celebrates Easter in the shadow of war
    Ukrainian Greek Catholics and others are celebrating Easter Sunday amid reports of heavy fighting as Russian troops are further advancing in Eastern Ukraine. Sunday marks the third Easter in Ukraine since Russia invaded the nation in February 2022. Read all  
  • Pope sends Paschal greetings on Julian calendar Easter
    Pope Francis offers Easter greetings to Eastern-rite Catholics and Orthodox brothers and sisters who celebrate the Lord’s Resurrection according to the Julian Calendar, and prays for peace for Ukraine, and for Palestine and Israel. Read all  
  • Pope at Regina Coeli encourages growing in friendship with the Lord
    In his reflections on the Sunday Gospel during the Regina Coeli, Pope Francis recalls Jesus' words to the Apostles, “I do not call you servants any longer, but friends." He encourages us to grow in friendship with the Lord and share it with others. At the same time, he prays for flood victims in Brazil […]

© 2022 St. Eugene de Mazenod Parish